Wielkie gratulacje dla zawodniczek, z którymi mam przyjemność współpracować (w największym wymiarze) z ramienia PZLA.
Medale, medalami ale nie tylko one wyznaczają postęp pracy i skuteczność procesu treningowego. Po pierwsze, wszystkie nowe kadrowiczki poprawiły lub wyrównały swoje rekordy życiowe w porównaniu do sezonu 2021. Skala progresji jest porównywalna do badań, które wskazują, iż w skali roku poprawa szybkości oscylowała na poziomie ok. 1% u 20 najlepszych sprinterów w historii USA. Zatem z punktu widzenia treningowego, można uznać , iż obecnie „wyciśnięto” maksymalne możliwości naszych zawodniczek, gdyż średnia poprawa to 1.07% dla całej grupy. Nadmienić, należy że poziom finału kobiet na 60 m był historyczny, nie tylko z uwagi na wynik Ewy Swobody ale również na fakt, iż brąz w tym roku dawał wynik 7.28 s podczas gdy rok temu było to 7.35. Więc trzeba było biegać na poziomie minimum HMŚ aby liczyć się na krajowej imprezie. Cieszę się, że mogę z Wami współpracować i szczególne podziękowania dla trenera J.Lewandowskiego za kolejny rok współpracy.
Finał HMP z Rekordem Polski Ewy Swobody można obejrzeć tutaj
fot. Paweł Skraba